Tytuł
Warszawa w grobach Katynia
Fakty zestawili i dokumenty usystematyzowali:
Wydawca:
Miejsce wydania:
Data wydania:
Opis:
Identyfikator ISBN:
ks. prof. Zdzisław Aleksander Jastrzębiec Peszkowski, dr inż. Stanisław Zygmunt Maria Zdrojewski, słowem wstępnym opatrzył Prezydent Warszawy Wojciech Kozak
Drukarnia WDP „Bernardinum”
Warszawa – Łódź – Orchard Lake
2002
ss. 180
83-915709-6-7
Praca zawierająca informacje na temat mieszkańców województwa warszawskiego, którzy dostali się do sowieckiej niewoli po 17 września 1939 roku i zostali zamordowani (lub mieli zostać zamordowani) z inspiracji władz ZSRR na mocy rozkazu z 5 marca 1940 roku. Znaleźć w niej można wiele przydatnych danych. Sposób ich przedstawienia jest jednak mocno nieintuicyjny. Praca zawiera również m.in. krótkie rozdziały opisujące relacje polsko-rosyjskie od czasów nowożytnych oraz przybliżające kwestie samej Zbrodni Katyńskiej.
Literatura dotycząca Zbrodni Katyńskiej jest bogata. Czytelnik zainteresowany tematem znaleźć może prace niskonakładowe, które z pewnością zaskoczą go swoją oryginalnością. Tak właśnie jest z książką Warszawa w grobach Katynia. Głównym celem tej pracy jest przekazanie informacji dotyczących 3283 osób zamieszkujących województwo warszawskie przed aneksją Zaolzia w grudniu 1938 roku, po którym dokonano zmian w jego granicach administracyjnych. Chcąc rozszyfrować informacje na temat zamordowanych polskich jeńców, trzeba użyć specjalnej instrukcji. Poniżej chciałbym ją zacytować w całości.
Na stronach prawych (nieparzystych), podaliśmy informacje o przy-dziale mobilizacyjnym danej ofiary, zaznaczony piktogramem ( tj. miejsca skąd powinna wyruszyć na wojnę w VIII/1X.39 r.), zawód, dalej miejsce zamieszkania. Ukośna kreska lokalizuje miejscowość w pobliżu większej obok niej położonej, lub dwa miejsca zamieszkania. Miejscowości umieszczone w prostokątnej klamrze ([.…]) bądź kod województwa (W-WA) poprzedzony tą klamrą oznacza zamieszkanie okresowe, związane ze służbą wojskową. Służbę oznaczono jako “sł”, kadra zapasowa to “kz”, dyon to “d”, baon “b”, Oddział to “Odd”, Szpital to “Szp.”.
Ostatnie kolumny po prawej stronie podają: kod obozu, tak jak to wyjaśniono na str.14 (B – Mińsk; I – Kijów; K – Kozielsk, O — Ostasz-ków, S – Starobielsk, M – Moskwa) i obozów pośrednich (Sz Sze-pietówka; Pu – Putiwl; PB Pawliszczew Bor; Fry – Frydrychówka; Kna – Kozielszczyna).
Znak oznacza potwierdzenie identyfikacji podczas ekshumacji 1943 r.; — polskich (w latach 1991 ÷ 96).
Znak krzyża oznacza śmierć jeńca naturalną, lub podczas ucieczki, o ile jeniec, jak to wynika z odręcznych zapisków w dokumentacji 1 Spec-Wydziału był przeznaczony na uzupełnienie ETATU. Dwie gwiazdki ze strzałką oznaczają uratowanie jeńca od masowej zagłady. Podany w nawiasie ostrym (<…>) numer oznacza pozycję w liście z Pawliszczew Boru oraz “przyczynę uratowania” (adnotację o istniejącym piśmie w 1 spec.-wydz.):
(5 GUGB = 5 Wydz. NKWD; Mierk.= decyzja Mierkułowa; Amb.N. = Ambasada Niemiec; Inne = inne).
Prostokąt ze strzałką , przed kodem obozu symbolizuje dostarczenie jeńca z więzień, już poza planem transportowym MILSZTEJNA, jest to zaplanowany NADETAT, figurujący jeszcze w materiałach 1 Spec-Wydziału. Generalnie, nadetat zaznaczano prostokątem (0) przed symbolem obozu.
Pozioma dwustronna strzałka pomiędzy dwoma kodami obozów oznacza pomyłki w dokumentacji sowieckiej i przypisanie tej samej osoby jednocześnie do dwu różnych obozów, co uniemożliwia jednoznaczne rozstrzygnięcie, z którego obozu wyruszyła ostatecznie na śmierć. Jednak, drogą eliminacji istniejących materiałów operacyjnych, udało się zidentyfikować kilka z tych pomyłek (patrz dane na końcu listy). Dla obozu w Kozielsku, dzięki starannej pracy Komisji . Technicznej PCK w niemieckiej ekshumacji 1943 r., możliwym było również ustalenie niektórych osób dostarczanych “w ostatniej chwili” na miejsce straceń, bez dokumentacji 1 Spec¬Wydziału(35).
Czytelnikowi pozostawiam decyzję, czy zechce odczytywać dzieje Ofiar Zbrodni Katyńskiej w sposób zaproponowany przez autorów.
Opisując pracę Warszawa w grobach Katynia, należy odnieść się również do rozdziałów wprowadzających do tematyki katyńskiej. Z przykrością muszę stwierdzić, że nie reprezentują one wysokiego poziomu merytorycznego. Liczby, jakie podali autorzy, wskazywały, że pisząc swoją pracę albo nie znali aktualnego stanu badań, albo postanowili go zignorować. Pierwszą poważną nieścisłością było podanie zawyżonej liczby Polaków deportowanych w głąb ZSRR w czterech wielkich wywózkach, które miały miejsce w latach 1940–1941. Autorzy opisywanej pracy podają liczbę 2,5 miliona, która jest zawyżona o kilkaset procent. Najrzetelniejsze dane na ten temat podano w pracy Represje sowieckie wobec Polaków i obywateli polskich, wydanej przez Ośrodek Karta. Autorzy na podstawie dokładnej analizy dokumentów ustalili, że liczba ta nie była większa niż 327 tysięcy. Praca ta wyszła co prawda w 2002 roku, czyli w tym samym roku, co Warszawa w grobach Katynia. Prawdopodobnie autorzy nie mieli możliwości zapoznania się z tymi danymi przed wydaniem swojej książki. Nie zmienia to jednak faktu, że już przed 2002 rokiem oczywistym było, iż liczba 2,5 miliona jest znacznie zawyżona.
Zakwestionować można również inne dane liczbowe, lecz nie były one głównym czynnikiem powodującym, że oceniam tę pracę jako niezwykle słabą merytorycznie. Dość oburzającą praktyką było – według mojej oceny– wplatanie w ciąg narracji hipotez niemających potwierdzenia w rzeczywistości. Stwierdzono m.in. służby amerykańskie oraz angielskie nie tylko miały pełną świadomość decyzji o zamordowaniu polskich jeńców, lecz nawet przyjęły ten fakt do „akceptującej wiadomości”. Gdyby taka sytuacja miała miejsce, z pewnością fakty tego typu zostałyby ujawnione w USA w latach 1951–1952. Wtedy też temat Zbrodni Katyńskiej został dogłębnie przebadany przez przedstawicielu Kongresu i do wyjaśnienia prawdy zaprzęgnięto cały aparat państwowy.
Nie będę odnosił się do wszystkich nieścisłości i fantazji zawartych w tej książce. Dodam jedynie, że kolejnym mankamentem jest w niektórych miejscach trudność w dopatrzeniu się ciągu przyczynowo-skutkowego.
Pośród kilkudziesięciu recenzji i opisów książek publikowanych w ramach Bibliografii Katyńskiej nie byłem jeszcze tak surowy w ocenie jakiejkolwiek pracy, starając się docenić wysiłek twórców i znaleźć elementy, za które można je pochwalić. Warszawa w grobach Katynia jest to pierwsza książka, której zdecydowanie nie polecam.
Opracował Mateusz Zemla